Podczas gdy największym wrogiem pszczół jest mały chrząszcz ulowy - szkodnik pasiek, utrapieniem pszczelarzy stali się złodzieje.
Teraz zaś bandy specjalizujące się w kradzieżach uli stały się według rolniczego związku Coldiretti nowym zagrożeniem dla wsi i produkcji rolnej.Tym samym włoski miód
dołączył do krajowych oliwek, które również z powodu raptownego spadku zbiorów i rosnących cen oliwy są masowo wykradane z upraw, transportów i magazynów. Ich przewóz odbywa się pod eskortą, a gaje oliwne są patrolowane.
Ponadto, zauważa się, fakt, iż grupy przestępcze zaczynają kontrolować produkcję miodu stanowi zagrożenie dla zdrowia konsumentów.
źródło/czytaj więcej: onet.pl/rolnictwo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz