Wiosna a wraz z nią obawa o przymrozki, które w ostatnich latach powodują poważne uszkodzenia pąków, kwiatów, czy też zawiązków na drzewach i krzewach owocowych. Najskuteczniejszą metodą ochrony upraw przed przymrozkami jest zraszanie nadkoronowe. Woda znajdująca się na roślinie zamarza, przez co przez zmianę swojego skupienia wydziela ciepło (zamarzanie 1 litra wody generuje około 80 kcal ciepła). Dodatkowo cienka warstwa lodu chroni delikatne tkanki przed przemrożeniem. Jednym z takich rozwiązań są Flippery umożliwiające nawadnianie długich i wąskich pasów drzew i krzewów pozostawiając suche międzyrzędzia. Nawadnianie pasowe roślin w znacznym stopniu ogranicza marnowanie wody na polewanie międzyrzędzi, co wpływa na wymagania względem wydajności pompy zasilającej system jednocześnie zmniejszając koszty wykonania systemu antyprzymrozkowego. Montowany jest 1m nad ziemią/uprawami i nawadnia pasy o szerokości 0,6m. Dzięki takiemu rozwiązaniu jesteśmy w stanie zaoszczędzić od 52 do 60% wody w porównaniu do standardowych zraszaczy młoteczkowych. Zraszacz działa bezawaryjnie do -10°C, pracując przy ciśnieniu 2-3 bary. Wydatek jednego Flippera to 43 l/h. Maksymalny rozstaw zraszaczy wynosi 8-9m w rzędzie,
wymagana filtracja to 120 mesh. System ten równie dobrze sprawdza się do nawadniania i schładzania drzew podczas suszy i wysokich temperatur panujących w trakcie sezonu wegetacyjnego.
Komentarze
Prześlij komentarz