niedziela, 9 lutego 2014

Cięcie mechaniczne

Czy cięcie mechaniczne znajdzie u nas rację bytu? Okazuje się, że tak. Coraz więcej sadowników korzysta z tej metody, czasami na próbę, żeby zobaczyć czy to się opłaca. Również na różnego rodzaju konferencjach sadowniczych jest o tym głośno. Wprawdzie cięcie mechaniczne było już znane 20-30 lat temu, ale dopiero od niedawna zostało nagłośnione. Mniej więcej dlatego, że możemy otrzymać więcej owoców z hektara, przy mniejszym nakładzie na cięcie drzew. Jednak przy większości odmian należy przeprowadzić też ręczną korektę. Badania, jak i obserwacje wykazały, że drzewa mają mniej przyrostów, rosną słabiej, co przekłada się na lepsze owocowanie. Dzięki takiemu cięciu i zachowaniu odpowiedniej miąższości korony mamy też lepszy dostęp światła, czy też możliwości lepszej penetracji cieczy roboczej, przez co owoce w koronie drzewa są lepiej dopryskane. Przy takiej "ścianie owoconośnej" nie możemy jednak zapomnieć o solidnym rusztowaniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Popularne posty